Hemimelia – wada wrodzona polegająca na jedno lub obustronnym niedorozwoju dystalnej części kończyny dolnej lub górnej. Kość dotknięta wadą może być skrócona lub zupełnie się nie wykształcić, wówczas wada może być nazywana aplazją. Wyróżnia się hemimelię poprzeczną i podłużną.
Hemimelia poprzeczna oznacza wrodzony brak części kończyny (w odróżnieniu od amelii, w której cała kończyna jest nieobecna). Klinicznie jest podobna do stanu po amputacji (stąd bywa nazywana "wrodzoną amputacją"). Hemimelia podłużna oznacza częściowy brak jednego z elementów kończyny w osi podłużnej (w fokomelii nie występuje całkowity brak części kończyny). W uproszczeniu jest to niedorozwój i skrócenie kości budującej kończynę.
Wada najczęściej dotyczy kości:
- strzałkowej – hemimelia strzałkowa (ang. fibular hemimelia),
- piszczelowej – hemimelia piszczelowa (ang. tibial hemimelia),
- promieniowej – hemimelia promieniowa (ang. radial hemimelia).
- łokciowej – hemimelia łokciowa (ang. ulnar hemimelia).
źródło: wikipedia
Wynalazcą aparatu ilizarowa jest prof. Gawrił Ilizarow. Naukę rozpoczął w szkole medycznej w Dagestanie, a po jej ukończeniu rozpoczął studia medyczne w Krymskim Instytucie Medycznym. Przez atak na ZSRR cały instytut został przeniesiony do Kazahstanu, gdzie Gawrił ukończył studia medyczne. Po ukończeniu studiów został lekarzem regionu kurgańskiego na Syberii.
Pomimo że nie był chirurgiem, a jedynie lekarzem rejonowym, zajmował się wówczas leczeniem licznych w tym okresie wojennych urazów. Specjalizował się w deformacjach kostnych oraz zaburzeniach zrostu kości. Jest odkrywcą osteogenezy dystrakcyjnej.
Jak to działa?
Osteogeneza dystrakcyjna to sposób zabiegowego wydłużania kości. Polega to na przecięciu (lub złamaniu) jej bez naruszenia ciągłości okostnej, a następnie na stopniowym odsuwaniu od siebie powstałych fragmentów przy pomocy specjalnych rusztowań. Tempo rociągania zależy od indywidualnego toku leczenia (do 1mm na dobę).
Wykorzystywana jest regenaracja tkanek, która powszechnie występuje w organizmie w czasie tworzenia się blizny okostnej po złamaniu. Tkankę, która powstaje w miejscu rozciągnięcia Ilizarow nazwał regeneratem, ma ona taką samą strukturę jak tkanka naturalna.
Mięśnie, nerwy oraz naczynia krwionośne ulegają rozciągnięciu równo z kością i dopasowują się do nowego kształtu ciała.
Do prawidłowego przebiegu procesu trzeba spełnić kilka warunków, m.in. odpowiednia technika, osteotomia we właściwym miejscu (przecięcie lub złamanie kości) oraz stabilne połączenie fragmentów kości stabilizatorem, a następnie prawidłowy okres opóźnienia dystrakcji i nadanie odpowiedniego tempa leczeniu.
Aparat ilizarowa.
Stabilizator ten powstał w 1950 roku (do użytku został wprowadzony w 1951). Początkowo pomysł leczenia tą metodą poddany został ostrej krytyce, a w efekcie odrzucony, przez co znalazł zastosowanie jednynie w chirurgii urazowej. Jednak kiedy kilka lat później Ilizarow został ordynatorem oddziału chirurgicznego w kurgańskim szpitalu i zaczęto przyglądać się jego pracom, doceniono tę innowacyjną technikę leczenia i zaczęto ją stosować w chirurgii rekonstrukcyjnej i ortopedii na szerszą skalę.
Aparat ilizarowa to urządzenie medyczne, które służy do scalania kości (złamanej albo przeciętej). Do kości wprowadza się pręty (druty Kirschnera, groty Schanza) i stabilizuje odłamy kostne. Na zewnątrz pręty łączą się z pierścieniami (czasem półpierścieniami), które między sobą są połączone teleskopowymi drutami. Taki rodzaj stabilizatorów nazywa się dystraktorami.
Aparat ten posiada konstrukcję przestrzenną (trójstronną - złożoną z półpierścieni lub pierścieniową). Stosowany jest głównie przy złożonych deformacjach dzięki możliwości dostosowania go do każdej deformacji ciała i przebudowania lub rozbudowania w dowolny sposób w każdym momencie leczenia. Za to jego wadą jest mniejsza wygoda niż w przypadku aparatów jednopłaszczyznowych (ramowe i klamrowe, np. Orthofix). Przez lata próbowano połączyć stabilność i wielozadaniowość aparatów przestrzennych z prostotą tych jednopłaszczyznowymi dzięki czemu powstały tzw. konstrukcje hybrydowe.
Aktualnie aparat ilizarowa jest unowocześniany po dzień dzisiejszy. Obecnie jest to najczęściej używana technika wydłużania kończyn.
Etapy leczenia.
Samo założenie aparatu to tylko początek. Dalsza część leczenia polega w dużej mierze na rehabilitacji, dzięki której pacjent może utrzymać możliwie wysoką sprawność fizyczną i doprowadzić do pełnego obciążania kończyny. Zaraz po operacji (jest to okres ok 7 dni) rozpoczyna się pierwszy etap leczenia czyli powolne rozciąganie kości poprzez rozkręcanie aparatu.
Etap I - Okres dystrakcyjny.
Najczęstszym schematem leczenia ilizarowem jest dystrakcja kości o 1mm na dobę - co daje 0,25mm co 6h. Dzięki takiemu rozwiązaniu maksymalnie wykorzystujemy możliwości regeneracji tkanki nie uszkadzając przy tym nerwów, mięśni, naczyń krwionośnych czy stawów. To główny, ale także najcięższy i najmniej przyjemny etap leczenia ponieważ ujawnia się w nim wiele problemów związanych z napięciem tkanek. Długość trwania tego okresu jest uzależniona od rodzaju dysfunkcji oraz tempa wydłużania lub przesuwania kości, które wydłuża się wraz z długością leczenia. Po zakończeniu dystrakcji rozpoczyna się proces przebudowy tkanki regeneratu.
Etap II - Okres konsolidacyjny.
Polega na noszeniu aparatu i jednoczesnym zachowaniu funkcji kończyny. Zwykle jest on kilkukrotnie dłuższy od okresu rozciągania i jest całkowicie zależny od zdolności organizmu do gojenia się . W związku z tym w przypadku dzieci okres ten jest krótszy ponieważ organizm dziecięcy wykazuje szybszą zdolność do regeneracji.
Zaraz po usunięciu aparatu pacjent powinien rozpocząć rehabilitację kończyny w celu usprawnienia jej i ostatecznej przebudowy regeneratu.
Wykorzystanie aparatu.
Aparat najczęściej wykorzystywany jest w korekcji zaburzeń osiowych i wydłużaniu kończyn, ale także w zniekształceniach stóp (np. stopa końsko-szpotawa), achondroplazji (karłowatości), urazach (np. ciężkie złamania), przykurczach stawowych (wrodzonych i nabytych), stawach rzekomych, deformacjach porażeniowych, uzupełnianiu ubytków kostnych po resekcji guzów.
źróło: www.aparatilizarowa.pl
Kubuś przeszedł pierwszą operacje 29 września 2014 r. w Poznaniu u dr. Shadi. Miał rekonstrukcje kostki bocznej, ustawienie stopy, oraz prostowanie piszczeli. Operacja kosztowała nas 9 tyś. zł. Na operacje w szpitalu NFZ musielibyśmy długo czekać dlatego zdecydowaliśmy się na leczenie prywatne, ponieważ operacja musiała być wykonana miedzy 12 a 24 miesiącem życia.
Kolejna operacja odbyła się 22.08.2015r. w Krakowie przez dr,Anne Chrapusta . Kuba miał rozdzielone paluszki w lewej ręce,oraz przeszczepioną skórę z pachwinki do tego zabiegu.koszt operacji 5tys.zł
Następna operacja odbyła się 11.02.2016 w poznaniu ,Kuba miał założony aparat ilizarova w celu wydłużenia nóżki.Koszt 23tys.zł
We wrześniu 06.09.2016 został ilizarova został ściągnięty i wydłużono nóżke o 5cm.Oraz Pan Doktor założył specjalny pręt Rusha śródszpilkowo w kość piszczelowa w celu zapobieganiu złamania osłabionej kości po wydłużeniu nóżki. Koszt 3 tys.zł
06.03.2017 odbyła się kolejna operacja usunięcia prętu Rusha z piszczeli,zablokowanie dystalnej chrząstki wzrostowej uda i bliższej piszczeli od środka 8 plate. Koszt 5 tys.zł
20.02.2018 kolejny zabieg : Dynamizacja 8 plate uda przez usunięcie śruby z dalszej przy nasady uda oraz usunięcie 8 plate i 2 śruby blokujące chrząstki wzrostowej bliższej piszczeli od przyśrodka. 8tys.zł
W 2018 roku w Grudniu Kuba przeszedł operacje założenie płytki 8 plate w celu korekcji kolanka które w krótkim czasie "uciekło" na bok.
W 2019 roku w listopadzie Kuba przeszedł kolejną operacje tj. założenie aparatu ifixation na piszczel. Nóżka została wydłużona o 6cm,okres ten był bardzo ciężki dla Kuby jak i dla Nas.
Przez cały okres aparatu tj.6mcy było zakażenie bakteria... Co tygodniowe wizyty w Poznaniu są bardzo kosztowne. Aparat udało się założyć w szpitalu w Poznaniu na NFZ.
Niestety po ściągnięciu aparatu nastąpiły komplikacje i zrobił się ogromny przykurcz przez zwichnięcie kolanka... Mimo ćwiczeń rozciągających, masaży nieudało się wyprostować kolanka i musiał być założony kolejny aparat na kolano.
Kolejny aparat był założony 2020 roku w maju. Był to bardzo bolesny etap. Prostowanie kolana które było w 90 stopniowym przykurczu, noce nie przespane, ból okropny...
Kuba mimo tego co przeszedł jest bardzo wesołym i dzielnym chłopcem. Przeszedł już w swoim życiu bardzo dużo, a czeka go jeszcze kilka poważnych operacji do końca okresu wzrostu tj. 17roku życia.
W tym roku 2023 we wrześniu czeka go kolejne bolesne wydłużanie aparatem ifixation wraz z ustawieniem stopy. Podczas wydłużania jest potrzebna intensywna rehabilitacja ,jak i wizyty w Poznaniu będą co tydzień, dwa, a są to ogromne koszty.
Kolejne zaplanowane operacje to rekonstrukcja wiązadeł krzyżowych 6mcy po ściągnięciu aparatu i kolejne wydłużanie za ok 2...3 lata. Mamy nadzieję że uda już się wydłużać za pomocą gwoździa magnetycznego...Jest to mniej inwazyjna metoda .
Kubę czeka długotrwałe i bolesne leczenie i rehabilitacja do końca życia dlatego zwracamy się do Was, ludzi o wielkich sercach o wsparcie. Wierzymy że dzięki Wam, uda nam się uzbierać chociaż część pieniążków na leczenie naszego synka.
Dziękujemy
Rodzice Sabina i Artur
Kalendarz Charytatywny 2014
Pieniądze ze sprzedaży kalendarza pomogą w leczeniu i rehabilitacji Antosi i Kubusia.
Projekt ma cel charytatywny. Chodzi o zbieranie funduszy na leczenie i dalszą opiekę zdrowotną dla potrzebujących dzieci. Pieniądze ze sprzedaży kalendarza zostanie podzielona między Antosię Wieczorek i Jakuba Denys. Dzięki funduszom dzieci będą miały opłacone operacje umożliwiające im chodzenie i sprawność ruchową. Antosie uchroni to przed amputacją dwóch nóżek, a Kubuś będzie wstanie samodzielne postawić swoje pierwsze kroki.
W sesji do kalendarza 2014 wzięło udział 12 polskich modelek, wśród nich: Anita Sikorska, Kinga Waszak, Ewelina Obszańska, Marta Gut, Sylwia Nowak, Zuzanna Chyba, Ola Brunath, Katarzyna Kordaczuk, Agata Witkowska, Zhanna Ratajczak, Monika Pietrasińska i Kasia Danysz. To dzięki ich zaangażowaniu i wielkiemu sercu dla poparcia całej akcji na rzecz pomocy dzieciom, kampania i rozmach działań przyniosły wielki sukces, a sam kalendarz zyskał ogromną popularność i powodzenie wśród Polaków chcących nieść pomoc.
Aparat najczęściej wykorzystywany jest w korekcji zaburzeń osiowych i wydłużaniu kończyn, ale także w zniekształceniach stóp (np. stopa końsko-szpotawa), achondroplazji (karłowatości), urazach (np. ciężkie złamania), przykurczach stawowych (wrodzonych i nabytych), stawach rzekomych, deformacjach porażeniowych, uzupełnianiu ubytków kostnych po resekcji guzów.
żródło: www.infogliwice.pl
Jestem podopiecznym Fundacji Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”
Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"
ul. Łomiańska 5, 01-685 Warszawa
tel. +48 22 833 88 88
Moim marzeniem jest chodzić w przyszłości na obu równych nóżkach, jeździć na rowerze i być po prostu sprawnym . Obecnie nauczyłem się chodzić na specjalnej ortezie, która wyrównuje mój skrót 9 cm. W przyszłości czeka mnie około 4-5 aparatów ilizarowa, które będą stopniowo wydłużać moją nóżkę, ponieważ nie rośnie ona tak jak zdrowa... Do wszystkich kosztów aparatu, rehabilitacji dochodzą jeszcze koszty dojazdów z Gliwic do Poznania.
Niestety wszystkie operacje są bardzo kosztowne dlatego liczę na waszą pomoc w uzbieraniu pieniążków na całe moje długoletnie leczenie i rehabilitacje.
Dzięki Waszej pomocy będę mógł w przyszłości być samodzielnym chłopcem.
Jeśli ktoś chciałby przekazać darowiznę na moje konto może to zrobić w każdej chwili. Informacje poniżej.
Można również przekazać 1,5% na moje leczenie:
W formularzu PIT : 0000037904
w rubryce "informacje uzupełniające -cel szczegółowy 1,5% " - 21070 Stępień Jakub
Wpłaty w polskiej walucie PLN:
Alior Bank S.A.:
Numer konta: 42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
Tytuł przelewu: 21070 Stępień Jakub - darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
Wpłaty zagraniczne:
Bank BPH S.A.
IBAN: PL15 1060 0076 0000 3310 0018 2615
kod SWIFT (BIC): BPHKPLPK
Tytuł przelewu: 21070 Stępień Jakub – darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
Dziękuję wszystkim za wszelką pomoc.
Chcielibyśmy serdecznie podziękować całej rodzinie, przyjaciołom, znajomym i wszystkim darczyńcom za pomoc oraz wsparcie. Za to, że jesteście z nami od samego początku i dzięki Wam mamy mnóstwo sił. Wierzymy że Kubuś w przyszłości będzie szczęśliwym i samodzielnym chłopcem.
- Dziękujemy wujkowi Pawłowi Król (www.studio-ex.pl) za zrobienie stronki dla Kubusia.
- Specjalne podziękowania dla firmy CollTra (www.colltra.pl) za przygotowanie tłumaczenia tekstów strony internetowej na język niemiecki oraz angielski.
- Serdeczne podziękowania dla pomysłodawczyni akcji Kalendarz charytatywny Sandrze Plewko.
- Podziękowania dla Piasta Gliwice za zorganizowanie zbiorki podczas meczu dla Kubusia.
- Dziekujemy Fundacji PKO Banku Polskiego za zorganizowanie polmaratonu w Rybniku dla Kubusia i wszystkim biegaczom ktorzy wzieli udzial w biegu i dzieki czemu Fundacja przekazala 20tys zl na konto fundacji Kubusia
- Podziękowani dla "Stary Hangar" za Turniej Shuasha oraz Maraton Fitness, podczas którego została zorganizowana zbiórka na leczenie Naszego synka.
https://pomagamyjakubowi.pl/fibular-hemimelia/itemlist/tag/Jakub%20St%C4%99pie%C5%84.html#sigProId044acb35e0
Nazywam się Kubuś. Urodziłem się 12.02.2013 w Szpitalu Specjalistycznym nr 2 w Bytomiu. W czwartej dobie życia zostałem przewieziony do GCZD w Katowicach w celu dalszej diagnostyki. Rodzice o moich wadach dowiedzieli się jak bylem jeszcze w brzuszku.
Moje wady wykryto na specjalnym badaniu w Rudzie Śląskiej. Potem jak już przyszedłem na świat to lekarze badali i diagnozowali mnie przez 20 dni. Moja wada to fibullar hemimelia (wrodzony brak kości strzałkowej). Moja prawa nóżka jest krótsza od lewej. Brakuje w niej kości strzałki. Kość piszczelowa jest krótsza i wygięta. Stópka też nie jest taka jaka powinna być, jest źle ustawiona i są w niej tylko 3 paluszki, nie mam również wykształconego stawu skokowego.
Mam również problem z lewą rączką. Są w niej 3 paluszki, z czego dwa są zrośnięte. Paluszek wskazujący jest rozszczepiony z kciukiem. Jakby tego było mało neurolog stwierdził wzmożone, asymetryczne napięcie mięśniowe w kończynach i wymagam stałej rehabilitacji i jeździmy raz w tygodniu na rehabilitacje metodą NDT Bobath.
Po wielu wizytach u różnych specjalistów w dziedzinie ortopedii znaleźliśmy lekarza dr. Shadi który chce się podjąć leczenia mojej nóżki . O moim leczeniu w zakładce "koszty leczenia"
Czeka mnie długotrwałe i bolesne leczenie ale wierze ze kiedyś będę mógł mieć równe nózki i byc samodzielny jak inne dzieci.
Wierzymy też że dzięki Wam, ludziom o dobrych sercach, uda nam się uzbierać potrzebne pieniążki na operacje i w przyszłości będę samodzielny stając na obu nóżkach.
Jest wiele możliwości aby mi pomóc. Szczegółowe informacje znajdują się w zakładce: Jak pomóc?